Położony tuż koło Bydgoszczy serwis sieci Mercedes-Benz Trucks Polska działa pod marką Sobiesław Zasada Automotive od 14 lat. Swoim klientom zapewnia zrozumienie dla ich biznesu, rzetelność napraw i dyspozycyjność – na tych wartościach opiera się misja firmy
Serwis w Brzozie tak naprawdę ma o wiele dłuższą historię, bo sięgającą lat 90. Właśnie wtedy, w roku 1993, jego obecny szef, Marek Kiliszewski, rozpoczął swoją pracę z marką Mercedes-Benz. – Zacząłem od podstaw – najpierw byłem mechanikiem, potem mistrzem i doradcą serwisowym – opowiada. – Miałem więc możliwość poznać od zera pracę serwisu, a także mieć kontakt z klientami na różnym poziomie i dzięki temu nauczyć się, co jest dla nich najistotniejsze.
„Najważniejsza jest prawdomówność wobec klienta. Czasem to jest trudne, bo klient chciałby usłyszeć coś innego, ale uważam, że tylko tak buduje się wiarygodność i zaufanie, a to podstawa w naszej pracy. Bez tego nie moglibyśmy pracować po partnersku”.
Marek Kiliszewski
Te zasady Marek Kiliszewski stara się wdrażać w zespole, którym zarządza. Pracuje w nim 11 techników, dwóch diagnostów, trzech doradców i jeden mistrz zmianowy. Pojazdy naprawiane są w hali z czterema kanałami i trzema stanowiskami płaskimi. Średnio serwis obsługuje mniej więcej 200 pojazdów miesięcznie.
Zawsze na czas
Klienci muszą mieć pewność, że w każdej sytuacji serwis stanie na wysokości zadania i zrobi wszystko, żeby pomóc w rozwiązaniu problemu. – W ich biznesie liczy się czas, dlatego klient powinien zawsze móc do nas zadzwonić, a my musimy być w gotowości – wyjaśnia Marek Kiliszewski. – Te samochody już w momencie, kiedy wjeżdżają na kanał, powinny od nas wyjeżdżać. To oczywiście fikcja, ale naszym głównym zadaniem jest zapewnienie jak najszybszej naprawy – w możliwie korzystnej cenie – tak by pojazd mógł wrócić do pracy.
„Czasem musimy działać nieszablonowo. Jeśli widzimy, że na jakąś część będzie trzeba chwilę dłużej poczekać, proponujemy samochód zastępczy, żeby klient mógł bez opóźnień rozwieźć towar. Mamy też Serwis 24h, dzięki któremu o każdej porze, przez siedem dni w tygodniu jesteśmy do dyspozycji”.
Marek Kiliszewski
Na czas trwania usług zaufanie także ma wpływ. – Dzięki niemu o wiele łatwiej i szybciej można wytłumaczyć klientowi konieczność wykonania jakiejś czynności przy samochodzie, decyzje zapadają bez opóźnień i wszyscy są zadowoleni, bo w transporcie liczy się każda godzina. Samochód ciężarowy musi zarobić na siebie, na kierowcę i na właściciela, a jak stoi w serwisie, to nie zarabia – mówi szef serwisu w Brzozie.
Jakość w cenie
W przypadku tak zaawansowanych pojazdów jak Actros korzystanie z niezależnych warsztatów bywa pozorną oszczędnością i może oznaczać dla klienta większe kłopoty, ale także i koszty. – My naprawiamy samochody za pomocą narzędzi od producenta, rekomendowanych do tych konkretnych pojazdów. To daje pewność, że podczas usuwania
jednej usterki nie zostanie uszkodzony jakiś inny podzespół – wyjaśnia Marek Kiliszewski. Tę opinię podziela także jeden z najbardziej doświadczonych techników serwisu w Brzozie, Jacek Świerczyński, który zajmuje się tu elektryką. – Wiele usterek elektronicznych powstaje w wyniku niewłaściwej eksploatacji, w tym powierzania pojazdu warsztatom, które nie mają dostępu do aktualizacji systemów od producenta, do dokumentacji technicznej. Usunięcie takiego błędu kosztuje wtedy więcej – i czasu, i pieniędzy.
„Korzystanie z oryginalnych narzędzi, części oraz aktualnej dokumentacji technicznej jest dla nas oczywistością – tylko w ten sposób możemy zagwarantować klientowi odpowiednią jakość. Każda czynność ma przypisaną technologię i narzędzia. Nawet tak zwykła jak przykręcanie śrub – tego nie można robić na wyczucie lub na oko. Każda śruba ma ustalony moment dokręcenia i tego się trzymamy”.
Marek Kiliszewski
Kompetentni ludzie
Jak podkreśla szef serwisu w Brzozie, takie standardy pracy wymagają ciągłej nauki. – Bardzo dużo inwestujemy w wiedzę naszych pracowników, bo musimy być na bieżąco – wyjaśnia. – Każdą zmianę w pojeździe, a nie jest ich mało, od razu uwzględnia się w szkoleniach.
To wszystko wpływa na cenę usług, jednak pozwala też zaoszczędzić na kosztach powtórnych napraw. – Ceny oryginalnych części Mercedes-Benz są wyższe niż zamienników, ale dajemy na nie gwarancję europejską, co pozwala uniknąć problemu w razie usterki. Mamy też w ofercie korzystne cenowo, a rekomendowane przez producenta części Truck Parts, przeznaczone dla starszych samochodów.
Jacek Świerczyński podkreśla inny aspekt używania oryginalnych części: – Jeśli klient wymienia oryginalny podzespół, to informacja o tym pojawia w systemie i obojętne do jakiego serwisu przyjedzie pojazd, inni technicy mają do niej dostęp. To także przyspiesza naprawę – mówi elektryk, który w swoim zawodzie pracuje od 20 lat, a w serwisie w Brzozie jest od 3,5 roku.
„W mojej pracy najważniejsza jest sumienność, uczciwość i rzetelność – wtedy klient po pierwsze może być pewien swojego pojazdu, a po drugie wraca do nas, żeby kupić nowy, bo wie, że może nam zaufać”.
Jacek Świerczyński
– Taki jest sens naszego hasła, obietnicy naszej marki, czyli „Trucks you can trust” – podsumowuje Marek Kiliszewski. – I o tym właśnie w codziennej pracy i kontaktach z klientami musimy pamiętać. Bo fundamentem naszej pracy są mocne z nimi relacje.